Bierzemy kredyt, ustalamy warunki, wszystko idzie zgodnie z planem, aż do czasu gdy… okazuje się, że mamy problemy ze spłatą kredytu. Bez paniki! To nie jest sytuacja bez wyjścia!
Problemy ze spłatą kredytu? Sprawdź warunki spłaty
Warunki spłaty kredytu zawsze ustalamy z bankiem jeszcze przed podpisaniem umowy. Mamy morze możliwości, jeśli chodzi o oferty i wymagania stawiane kredytobiorcom: raty stałe, elastyczne, możliwość spłacenia kredytu przed terminem… Możemy nawet próbować negocjować wysokość spłat lub oprocentowanie!
Jak to więc możliwe, że nagle mamy problemy ze spłatą kredytu? Cóż, powody mogą być doprawdy przeróżne: gorzej nam się wiedzie w interesach, straciliśmy pracę, w ostatnim czasie mieliśmy inne duże wydatki… Wielu kredytobiorców rwie w takiej sytuacji włosy z głowy i gorączkowo szuka rozwiązań problemu. Co można zrobić?
Nie jesteś sam. Sprawdź jak wygląda średnie zadłużenie Polaków >>
Rozmowa z bankiem
Podstawą rozwiązania kłopotu (i zmniejszenia naszego poziomu stresu) jest rozmowa z bankiem. Zgłoszenie problemu i podjęcie dialogu z naszym kredytodawcą na pewno sprawi, że sprawa będzie wyglądała w oczach banku lepiej, niż w przypadku unikania z nim kontaktu i niewyjaśnienia sytuacji.
Wakacje kredytowe
Czasowe zawieszenie spłacania kredytu to właśnie tzw. wakacje kredytowe. Sprawdźmy w umowie lub zapytajmy, czy nasz bank przewiduje taką możliwość i na jakich warunkach. Taki manewr umożliwi nam podreperowanie budżetu lub uporządkowanie spraw finansowych przez kolejnych kilka miesięcy, bez martwienia się o spłaty kredytu. Po umówionym z bankiem czasie wracamy do regulowania kolejnych rat na określonych w umowie warunkach.
Zmiana harmonogramu spłat
Czasami powodem problemów ze spłatą kredytu jest niedogodny termin regulowania długu. Być może wypada on zanim otrzymujemy wypłatę od pracodawcy lub na długo po tym, czyli kiedy już wydaliśmy większość naszych pieniędzy na życie – w końcu trzeba opłacić rachunki za prąd, ogrzewanie, wodę, gaz, czy telefon. Spróbujmy więc ustalić z bankiem bardziej wygodny i sensowny dla nas harmonogram spłat. Już samo to może nam bardzo pomóc!
Przedłużenie okresu spłaty
Przedłużenie okresu spłat obniży nam wysokość comiesięcznej raty, z którą mamy kłopoty. Owszem, sprawi to, że ostatecznie oddamy bankowi jeszcze większą sumę, niż pożyczyliśmy, ale z drugiej strony nie ryzykujemy nieprzyjemnym postępowaniem windykacyjnym i negatywnym wpisem w BIK.
Udajmy się do naszego banku i porozmawiajmy o tym, jak miałoby wyglądać przedłużenie czasu spłaty kredytu. I zróbmy to jak najszybciej, zanim to sam bank będzie kontaktował się z nami w związku z nieuregulowanymi ratami! Pamiętajmy, że bankowi zależy na tym, abyśmy spłacili nasz kredyt. Jeśli będzie mógł nam w tym pomóc, to na pewno podsunie nam odpowiednie rozwiązanie!
Zmiana rodzaju raty
Duże znaczenie dla pojawiającego się problemu może mieć rodzaj rat, na jakie się zdecydowaliśmy podczas podpisywania umowy. Bywa, że tzw. raty malejące przysparzają więcej kłopotów, niż się tego spodziewaliśmy. Jeżeli ich wysokość jest dla nas w tej chwili zbyt problematyczna i humoru nie poprawia nam wcale perspektywa ich obniżenia w przyszłości, sprawdźmy, czy bank pozwoli nam przejść na stałą stawkę. Dzięki temu nasz portfel będzie mógł odetchnąć z ulgą, a nam łatwiej będzie planować domowy budżet.
Kredyt refinansowy
A może po prostu ogólne warunki kredytu, który zaciągnęliśmy okazały się dla nas niekorzystne i moglibyśmy skorzystać z lepszej oferty gdzie indziej? W takim razie możemy rozejrzeć się za tzw. kredytem refinansowym, który przenosi naszą pożyczkę do innego banku, na jego zasadach. Zmianom mogą ulec przede wszystkim oprocentowanie i okres kredytowania!
Sprawdźmy dokładnie i przeczytajmy warunki ofert kredytu refinansowego w innych bankach i czy możemy przenieść się tam z tego, w którym obecnie jesteśmy. Możemy na tym naprawdę skorzystać!
Fundusz Wsparcia Kredytobiorców
Dla osób, które mają problemy ze spłatą kredytu istnieje także Fundusz Wsparcia Kredytobiorców. Mogą z niego skorzystać ci klienci banków, którzy znaleźli się w złej sytuacji finansowej, np. otrzymali status bezrobotnego (nie z winy pracownika) lub mają zbyt niskie zarobki. Po złożeniu odpowiednich dokumentów i spełnieniu wyznaczonych kryteriów, pieniądze na spłatę naszego kredytu będą spływały ze środków, które posiada Fundusz.
Minusy? Cóż, nie jest tak, że ktoś robi nam w ten sposób prezent; to, co w naszym imieniu zapłaci FWK, my będziemy musieli oczywiście oddać. Raty są co prawda nieoprocentowane, ale jednak nieuniknione.
Kredyt konsolidacyjny
A co, jeśli mamy kilka kredytów i to właśnie z tego powodu mamy kłopoty ze spłatami? Poszukajmy rozwiązania w kredycie konsolidacyjnym, czyli takim, który łączy wiele zobowiązań w jedno. Spłacana rata będzie niższa, niż kilka dotychczas spłacanych z osobna!
Czy konsolidacja kredytów firmowych to dobra opcja dla zadłużonych przedsiębiorców? >>
Czy brać pożyczkę na spłatę kredytu?
To rozwiązanie, po które często sięgają osoby mające kłopoty ze spłatami kredytów i pożyczek. Pamiętajmy, że to najkrótsza droga do tzw. spirali długów. Każdą pożyczkę musimy przecież oddać, a skoro nie mieliśmy pieniędzy na spłatę jednej raty, to czy będziemy je mieli, by spłacać kolejne, powiększone o dodatkowy dług z zaciągniętej pożyczki?
Do finansów, wydatków domowych i kredytów trzeba podchodzić ostrożnie i na chłodno. Zawsze przeliczajmy jeszcze przed podpisaniem umowy o kredyt, ile będziemy mogli przeznaczyć na spłaty, a ile będziemy na pewno potrzebowali na inne wydatki, np. rachunki. Nie pozwalajmy także, aby z miesiąca na miesiąc wychodzić na zero: oszczędzanie i odkładanie na tzw. czarną godzinę utworzy nam siatkę bezpieczeństwa, którą będziemy mogli się w razie czego asekurować. A jeśli mimo to wpadniemy w tarapaty? Przede wszystkim: porozmawiajmy z bankiem i szukajmy rozwiązania razem z nim.